Niewielka obróbka, zwiększenie ostrości i kontrastu zdjęć, nadało dodatkowego smaku. Trafiłem idealnie w godzinę, gdy słońce było dość nisko i akurat idealnie oświetlało mi potrawy na stole, tworząc interesujący cień. Podobny efekt można uzyskać podkładając pod źródło światłą (tylko nie lampę błyskową) kartkę, z powycinanymi dziurami. Instrukcja stworzenia czegoś podobnego tutaj
Oczywiście duża przysłona, przez którą powstało nieodwracające uwagi od głównego elementu zdjęcia tło. Do ułatwienia zrobienia niektórych zdjęć użyłem statywu (ciężko gotować i robić zdjęcia jednocześnie ;p)
Jest to moja pierwsza sesja, z jedzeniem w roli głównej, więc mam nadzieję, że teraz każda następna będzie coraz lepsza :)
Dziękujemy za piękne i profesjonalne zdjęcia! Liczę na dalszą współpracę!
OdpowiedzUsuń